czwartek, 26 listopada 2009

KAJMAN I KOLEC



Podobno brzmi jak "Kajko i Kokosz"... Anyway... wrzucam dwie pracki związane z Marcinem Podolcem. Jedna to nasz wspólny projekt (on - scenariusz, tusz i kolor, ja - rysunek), który póki co został chwilowo wstrzymany, a druga to moja wizja słynnego szczura - kapitana, będąca guest artem do zbliżającego się zbiorczego wydania "Kapitana Sheera". Mr. Kolec... It's been a pleasure.

poniedziałek, 23 listopada 2009

PROFESOREK PITAGOREK




To chyba pierwsza, lub jedna z pierwszych wymyślonych przeze mnie postaci. Profesorek Pitagorek ewoluował przez lata (może kiedyś uda mi się znaleźć stare komiksy i zademonstrować proces metamorfozy), doczekał się nawet 6-sekundowego, nakręconego klasyczną techniką, dzięki uprzejmości studia SE-MA-FOR, filmu animowanego (niestety taśma chyba gdzies przepadła). Na razie Profesorek czeka na moment by znów gdzieś zabłysnąć geniuszem. Póki co zagrał ostatnio w kilku szorcikach.

niedziela, 15 listopada 2009

KOSTIUM = OSOBOWOŚĆ


Okrutna prawda o projektowaniu postaci jest taka, że twórca ma w głowie całą masę obrazów, tekstów, filmów, które świadomie, czy podświadomie wpływają na jego wizję danej postaci. Inwencja twórcza polega na poskładaniu tych klocków w coś nowego. Ale odniesienia są i będą zawsze dość oczywiste. Przynajmniej w przypadku takiego detektywa Lucjana. Oto kilka typów postaci, które były źródłem (często nie do końca uświadomionym) inspiracji i miały niewątpliwy wpływ na osobowość i strój demonicznego.

wtorek, 10 listopada 2009

KONCEPT POSTACI #1



Zawsze jestem pełen podziwu dla rysowników, potrafiących idealnie zagospodarować każdy milimetr kartki, projektując postaci. Ja z natury jestem bałaganiarzem. Zanim pomyślę o kompozycji i proporcjach, już zaczynam bazgrolić... I oczywiście po chwili okazuje się, że np nie starcza mi miejsca na nogi kolesia itp. Dlatego moja podstawowa rada, do której sam powinienem się stosować: Zanim zaczniesz rysować, oszacuj możliwości objętościowe kartki. Ale z drugiej strony czuj się w pełni swobodny i rysuj, co ci ślina na papier przyniesie.
Na obrazkach szkice i projekty jednej z postaci "grających" w drugim "Demonicznym detektywie". Wynika z nich dość jasno, że najpierw szukałem "gęby" odpowiadającej charakterowi bohatera, by później określić jego posturę i strój, o czym więcej niebawem...

piątek, 6 listopada 2009

CO TO BĘDZIE?


Witam serdecznie na swoim nowym blogu. W zamierzeniu ma to być miejsce, gdzie nie tylko będzie można oglądać fragmenty moich aktualnych projektów, ale także, a może przede wszystkim, będę się nieco uzewnętrzniał od strony tworzenia ilustracji, czy komiksów. Będą więc filmiki z serii "mejking of", informacje o narzędziach, znajdowaniu referencji, może kilka porad i sugestii... W skrócie postaram się aby nie było monotonnie.
Na dobry, choć skromny początek wrzucam kadr zajawkę z obecnie realizowanego krótkometrażowego projektu. Wiejcej i bardziej już wkrótce. Pozdro.